Czy podoba Ci się blog

środa, 11 czerwca 2014

Rozdział 4

Rozdział 4
Harry dalej gonił mnie z patelnią po całym domu . Nie miałam już sił schowałam się w schowku i czekałam . Miałam nadzieje że Loczkowaty skończył mnie gonić . Słyszałam kroki i wołanie Hazzy .
- Noo Alex wychodź . Słyszysz ? Wyjdź - mówił ja siedziałam cicho jak mysz pod miotłą . - HALOOO , HALOOO  - wołał . Uchyliłam  cicho drzwi chłopak stał tyłem więc mnie nie zauważył .
- BUUUUUUUUUUUU !!!- Wydarłam się .
- Aaaaa , kurde Alex nie strasz ja nie strasz - wyjąkał
- Hahahahaha - śmiałam się
- Co ? Co Cię tak bawi ?
- Hahahahaha - śmiałam się dalej - Hhahaha szkoda że swojej miny nie widziałeś hahahahaha
- Yhym bardzo śmieszne , naprawdę - powiedział i zeszedł na dół .
Udałam się do mojego pokoju . Usiadłam na łóżku i włączyłam laptopa . Weszłam na Facebooka i przeglądam różne posty znajomych . Zobaczyłam że jest dostępna moja przyjaciółka Carolina , napisałam do niej .
 A: Hej 
C : O hej . W końcu napisałaś . Jak tam u ciebie ?
A : Dobrze :D
C : A jak tam brat ? Fajny ? Ładny ? Wolny ?
A : Hahah ty tylko o jednym :D tak fajny jest :) No i ładny też 
Nie chciałam na razie Carolinie mówić o tym że moim bratem jest Zayn , nie wiadomo jak by na to zareagowała a na dodatek ona lubi te całe One Direction . Ja jako za zespołem i piosenkami od nich nie przepadam a jako normalnymi chłopakami , nastolatkami to są całkiem fajni . Popisałam jeszcze chwile z Corn i poszłam na dół . Siedział tam Harry i Liam oraz Zayn .
- Gdzie reszta ? -zapytałam siadając obok mojego brata
- Louis gdzieś z El poszedł , Perrie do domu a Niall to nie wiem - odpowiedział Liam
- Hahah fajnie przestraszyłaś Harrego - pochwalił Zayn przybijając mi piątkę
Siedzieliśmy rozmawiając i wygłupiając się dłuższą chwile .
- Dobra ja spadam się przejść - oznajmiłam i wyszłam z domu . Wędrowałam po Londyńskich uliczkach z słuchawkami w uszach . Słuchałam mojej ukochanej Aksy piosenki pod tytułem Nic nie warta przyjaźń .
Nagle zobaczyłam że dwóch mężczyzn ubranych na czarno .
- Ej lala czekaj na nas . Zabawimy się - krzyknął jeden
Zaczęłam uciekać coraz szybciej i szybciej lecz oni byli szybsi i mnie dogonili . Jeden z nich złapał mnie od tyłu i przyparł do drzewa .
- Nono maleńka chodź na małą zabawę - powiedział drugi
- Pieprz się - krzyknęłam
- Tylko z tobą skarbie - powiedział jeden z nich z chytrym uśmiechem . Szarpałam się z nimi .
- Zostaw ją - usłyszałam głos za sobą
- Czego tu chcesz - jeden z mężczyzn krzykną do okazałego się Nialla
- Nie słyszałeś zostaw ją - krzykną rozzłoszczony Blondyn . Jeden z mężczyzn popchną Irlandczyka , Niall mu oddał i zaczęli się bić .
- Zostaw Go -krzyczałam - ZOSTAW !!- do moich oczu zaczęły napływać łzy , nie chciałam aby coś stało się Niallowi .
Blondyn uderzył z całą siłą mężczyznę który spadł na ziemię a z jego nosa zaczęła lecieć krew , to samo zrobił z mężczyzną który trzymał mnie przy drzewie .
- Niall nic ci nie jest - podbiegłam do chłopaka i przytuliłam go .
- Chodź wracajmy - powiedział i złapał mnie za rękę . Szliśmy drogą do domu w ciszy
- Na pewno nic Ci nie jest ? Kulejesz - powiedziałam zmartwiona
- E tam dostałem tylko w nogę nic mi nie będzie , lepiej powiedz czy tobie nic nie zrobiła ta banda zboczeńców - powiedział
Doszliśmy do domu w salonie siedział Zayn z Harrym i Liamem
- No nareszcie . Gdzieście byli ? -zapytał Malik
- Ja w parku i.. - nie dokończyłam
- I .. co ? - dopytywał Liam
- No i ja też przechodziłem parkiem i zobaczyłem jak na Alex napadała banda to znaczy dwóch gości . Zboczeńców jakiś - powiedział jak nakręcona katarynka Irlandczyk
- Co ? Ale nic Ci nie jest prawda ? - zapytał Harry
- Nie nic mi nie jest Niall mnie obronił
- To dobrze

____________________
HEJ BARDZO PRZEPRASZAM ŻE NIE DODAŁAM TEGO ROZDZIAŁU WCZORAJ ALE MIAŁAM PROBLEMY Z PRĄDEM
ALE TERAZ JEST OKEJ NO I ROZDZIAŁ MAMY :)


4 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Widzę że jesteś naszą czytelniczką :D Miło że Ci się blog podoba :D

      Usuń
  2. Boże świetneee <33333333333 z niecierpliwością bd czekać na nn <333 zapraszam też do mnie : http://not-all-angels-are-beautiful.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń